środa, 20 października 2010

Wieje...

Sila wiatru- okolo 20 m/s.
Na morz sztorm,sypie śnieg z deszczem,jednym słowem- jesień:-)
Teraz juz się nie dziwie, jak widzę poprzywiazywane pojemniki na śmieci,w taka Pogodę   jak  dzis lataly by swobodnie pomiędzy domami!

A w szkole zabieramy się za organizacje Polskiego Dnia,będzie fajnie- przylatuje nasz polski konsul z Reykjavíku,młodszym dzieciom wyswietlimy nasze kreskówki, takie jak 'Pomyslowy Dobromir', ze starszymi ugotujemy polski obiad w naszej szkolnej stolowce, planujemy tez mecz pilki nożnej- Polacy/ Islandczycy ( trzymajcie za nas kciuki!!! ).
A wieczorem zaprosimy mieszkancow Þórshöfn na pokaz filmu 'Katyn',Pan Konsul Michał Gierwatowski powiedział,ze przywiezie ze soba guziki od mundurow   pomordowanych w Katyniu...
Chcemy w szkole opowiedziec o ciekawych miejscach w Polce, sławnych ludziach, posłuchamy razem Chopina i wyświetlimy tez slajdy .
Oby wszystko się udało:-)))


Dominik

4 komentarze:

  1. Trzymam kciuki i polecam się w razie czego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na relaję, jak wypadł polski dzień, jak sie czuliście no i oczywiscie czy cos to zmieniło w waszym otoczeniu? Piszcie chłopaki;)

    OdpowiedzUsuń